Jeśli chcesz poznać prawdę o ,,złych chłopcach'' to zapraszam Cię do czytania
Jak zauważyłam w internetowej społeczności wszystkie nastoletnie dziewczyny chciałyby mieć bad boya. No wiecie w prawie wszystkich opowiadaniach jest ten zły chłopiec, który spotyka cudowną, pilną uczennicę, która zmienia go na romantyka i w idealnego partnera dla siebie. I najczęściej takie opowiadanie pisze osoba, która nigdy w życiu nie spotkała takiego chłopaka i marzy aby ów takiego ,,udomowić''. Mam nadzieję wiecie o co mi chodzi, Muszę Was niestety rozczarować. ZŁY CHŁOPIEC ZAWSZE BĘDZIE ZŁYM CHŁOPCEM. Oczywiście możecie zmienić część jego bycia ale nie jego cały charakter. No proszę Was. Ludzie nie zawsze się zmieniają a w szczególności chłopcy, którzy sypiają codziennie z inną dziewczyną, imprezują i upijają się do utraty pamięci. Pewnie myślicie, że nie wiem co mówię ale niestety wiem. Spotkałam i znam takiego ,,bad boya'' wyciągniętego z fanfiction. Nie mogę zdradzić kim on jest, ponieważ go lubię i na szczęście mnie nie zauroczył. Naprawdę na moje szczęście. Mój kolega jest bardzo artystycznym chłopcem. Uwielbia polski, pisze cudowne wiersze i jest bardzo i to bardzo przystojny ale zmienia dziewczyny jak rękawiczki. I o zgrozo każda ale to każda chciała go zmienić. Czy im się to udało? Same odpowiedźcie sobie na to pytanie. A wracając... nie wspomnę ile trójkątów zaliczył i na ilu imprezach był. A jest w moim wieku! Cholera takie rzeczy w wieku 16 lat? Czy ten świat jest normalny? Żyjemy w XXI wieku i to chyba jest odpowiedź na wszystkie pytania dotyczące w jakim my świecie żyjemy. Zdaje się nam nastolatkom, że wszystko nam wolno i tak zwane ,,róbta co chceta'' ( nie odnoszę się do Pana Owsiaka). Zeszłam znów z tematu. A więc mój kolega owszem bywa zauroczony w wielu dziewczynach. W jednej bardziej w drugiej mniej i z każdą idzie do łóżka. Skwituję to słowami - sam nie wie czego chce. Wyobraź sobie, że jesteś w związku z takim chłopakiem i udajmy, że w jakimś sensie go odmieniłaś. Kupuje Ci kwiaty, szepcze słodkie słówka i całuje Cię jakbyś była jego całym światem a nawet życiem. Jest pewny siebie, seksowny i nie boi się ryzyka oraz jeździ motorem. Normalnie historia z ,,Trzy metry nad niebem''. Koniecznie sobie go obejrzyj, Może wtedy zmienisz trochę zdanie, choć główny bohater się zmienia ale... nie spojleruję. Jak obejrzysz to się dowiesz.
Wróćmy jednak do Twojego cudownego związku. Jesteś w niego wpatrzona jak w obrazek. Skupiasz się na tym aby go zmienić. Żeby przy Tobie stał się cudownym mężczyzną jak w piosence Meghan Trainor ,,Credit'':
przez cały ten post zastanawiam się o kim pisałaś lol, ale zakładam że nie znam, chociaż...
OdpowiedzUsuńweź zaciekawiłaś mnie XD
haha. Napisałam Ci w wiadomości <3
UsuńFajny blog i post. Będę wpadała cześciej i oczywiście obserwuje. Jeśli spodoba ci się mój blog to zaobserwuj http://www.mysterious-natalia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się, że Ci się spodobał mój blog i oczywiście wpadnę z wielką radością na Twojego bloga. Miłego wieczoru <33 Wpadaj częściej @Natalia Krzyszkowska
UsuńPiękny post moja kochana. I zdaje mi się że wiem o kim pisałaś. =D
OdpowiedzUsuń